Na tapecie: Marionnaud Cocoon make up remover

 


Hello Beauties:)

Dziś co nie co o kremie, który uwielbiałam:


Marionnaud, Cocoon make up remover, Face&Eyes
Normal to dry skin

Krem do demakijażu typu "cocooning" (otulający) do twarzy i oczu. Do cery normalnej i suchej.
 Działanie: ten krem o łatwo przyswajalnej konsystencji oczyszcza twarz i oczy delikatnie usuwając makijaż i zapewniając chwilę relaksu i orzeźwienia.
Rezultat: skóra jest czysta, miękka, a jej podrażnienia są złagodzone.
Porady dotyczące stosowania: nałożyć palcem dużą dawkę kremu na twarz i wmasować go powolnymi okrężnymi ruchami. Usunąć nadmiar kremu za pomocą wacika i zakończyć demakijaż lekkim tonikiem.



Skład: Aqua (water), hydrogenated polydecene, glycerin, cetyl alcohol, glyceryl stearate, ceteareth-20, ceteareth-12, cetearyl alcohol, sodium polyacrylate, peg-40 glyceryl cocoate, parfum (fragrance), phenoxyethanol, tocopheryl acetate, caprylyl glycol, dimethicone, sodium coceth sulfate, panthenol, xanthan gum, tetrasodium edta, acrylamide/sodium acryloyldimethyltaurate copolymer, allantoin, sodium dehydroacetate, maltodextrin, C13-14 isoparaffin, laureth-7, butylene glycol, echinacea purpurea extract, sodium chloride, malva sylvestris (mallow) flower extract, sodium hydroxide, aloe barbadensis leaf juice, potassium sorbate, sodium benzoate.
 cena: 45.00zł / 200ml 

Moja opinia:

Pewnego dnia perfumeria Marionnaud miała zniżkę na ten krem do demakijażu. Skuszony ceną mąż, sprezentował mi jedno opakowanie. Koszt na tamtą chwilę to 13,50 za 200 ml. Kto by się nie skusił widząc -70%:)
Jeśli chodzi o kwestie wizualną, produkt zamknięty jest w porządnym plastikowym słoju. Jakiś wielkich ochów i achów na tym tle nie ma, jednocześnie widać, że nie jest to produkt drogeryjny:)
 Co do konsystencji, jest ona przyjemna, treściwa, nie lepi się. Bardzo dobrze się rozprowadza. 





Na początku używałam go zgodnie z zaleceniami ponieważ miałam przedłużane rzęsy. Nie chciałam zbytnio ingerować np poprzez intensywne tarcie, dlatego też szukałam produktu dzięki, któremu tę czynność podczas codziennego demakijażu będę mogła wykluczyć. I znalazłam. Jestem mega zadowolona. Wystarczy odrobina tego specyfiku nałożona na oko, aby dokładnie usunąć makijaż. Chwilka masażu i kosmetyki rozpływały się. Jak wiadomo przy rzęsach przedłużanych nie powinno używać się produktów wodoodpornych, które można usunąć skutecznie i szybko tylko kosmetykami do demakijażu na bazie olejów ponieważ negatywnie oddziaływają na klej, osłabiając jego wiązania. Ten krem jest idealny do tego celu. Podejrzewam, że dociekliwi w składzie coś tam znajdą ale jeśli chodzi o moje odczucia jestem pozytywnie zaskoczona tym produktem. Na chwilę obecną krem nabieram na płatek kosmetyczny, przykładam do oka i czekam. Nie radzi sobie jakoś super z makijażem wodoodpornym ale jak potrzyma się wacik, troszkę dłużej przy oku to daje rade. Zmywam nim tylko oczy bo szkoda mi go do zmywania twarzy. Do tego celu używam płynu micelarnego z Ziaji. Dlatego też nie ma dla mnie znaczenia do jakiego typu cery jest:) Czy łagodził podrażnienia? Nie zauważyłam, ale na pewno nie podrażniał dodatkowo:)

Takim sposobem zaopatrzyłam się w kolejne 5 opakowań, z których zużyłam już 2 i jestem w trakcie 3:D Niestety Marionnaud nie stacjonuje już w Krakowie nad czym niezmiernie ubolewam...
Jak zużyje to będę szukać zamiennika albo wybiorę się w dłuższą podróż po niego jak znów będzie na promocji ponieważ jest godny uwagi. Ale tylko po promocyjnej cenie:) Jakościowo kosmetyk bardzo dobry ale za krem do demakijaż jaki by nie był nie dałabym tyle:D
W końcu tylko usuwa zanieczyszczenia, do tego jest stworzony, nie wymagam od niego niczego więcej.


Podsumowywując:

POLECAM, i będę polecać każdemu;)


Jako bonusik mały podgląd mojego demakijażu:


 Mój nie zastąpiony fotograf:)


Miałyście "przyjemność" testować ten produkt? Szczerze nie znalazłam o nim ani słowa, a przecież internet to dziura bez dna:P


Pozdrawiam
Sabina

4 komentarze:

  1. no ciekawy produkt ale pierwsze o nim słysze ! ciekawa konsystencja :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie słyszałam o tym kremie, a może być ciekawy. Niestety ja mam cerę mieszaną ku tłustej, więc chyba nie dla mnie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Mam i jestem zadowolona, tobie też tak ten krem ciemnieje?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ciemnieje tylko jak jest dłuuugo otwarty. A tak to nie mam z nim problemu:)

      Usuń

Dziękuję Wam za każdy komentarz, sprawia mi to wielką radość.
Chętnie zajrzę do każdego, kto pozostawi po sobie ślad np w postaci komentarza:) Na pytania staram się odpowiadać pod tym samym postem:)