Hello beauties:)
W tym poście będę wpisywać swoje zachciewajki, być może konsekwentnie będzie się zmniejszała:D
Poza tym teraz zbliża się sezon mikołajek, a że urodziny mam 5.12 więc kolejna okazja do sprawienia mi prezentu;P
- Jessup Pro Make up brushes sets Blending eyeshadow
- Termoloki Remington kf40e
- Atomizer na perfumy
- Dipbrow pomade by Anastasia Beverly Hills(blonde)
- Makeup Revolution golden sugar
- Makeup Revolution Ultra Cover and Conceal Palette, Light
- Sleek paletki (ogółem) mam już parę ale jak wiadomo cieni nigdy za wiele, nie jest to must have, ale nie pogardzę :D
- Tołpa seria Botanica - biały hibiscus
- Sztuczne rzęsy pod każdą postacią różnych firm :) Jak na razie najbardziej pożądane Red Cherry
Jak na razie tyle :D Jak sobie przypomnę o czymś to doskrobię ;)
I takie coś w świątecznym klimacie:
Pozdrawiam
Sabina
Świetna chciejlista:) Ja chciałabym mieć więcej Sleeków niż mam i wypróbować w końcu jakiś lakier essie;)
OdpowiedzUsuńsporo tego :D
OdpowiedzUsuńSporo rzeczy, ale wcale nie określiłabym ich mianem dupereli :) Posiadam kamuflaż z Catrice i polecam :) A po za tym w najbliższym czasie też chcę się skusić na jakiś wosk Yankee Candle i paletkę z Technic. ;)
OdpowiedzUsuńchciałabym dostać travalo i pędzle. spełnienia marzeń :)
OdpowiedzUsuńNo niezła ta wishlista powiem Ci, że Mikołaj chyba zbankrutuje :)
OdpowiedzUsuńSleek też chcę <3
OdpowiedzUsuńpomada do brwi z ABH - też chcę! ♥
OdpowiedzUsuńPomady z Anastasii też mi się marzą chociaż najchętniej sama bym je napierw palpacyjnie sprawdziła co i jak :) Mamy podobny gust, bo ten zestaw Zoevy też jest na mojej liście :) Co to za pędzle Jessup Pro Makeup? Tego jeszcze nie znam :) serię z białym hibiskusem już probowałaś? U mnie Tołpa sprawdza się super :)
OdpowiedzUsuńBuziaki!!
Są to pedzle dostępne na ebay, taki zestaw kosztuje 60 zł i bardzo polecała te pędzelki Kitulec <3 ja uwielbiam wszelkie do rozcierania, więc takowych nigdy za wiele :) serii z Tołpy nie próbowałam, ale callmeblondie bardzo wychwalała więc prędzej czy później bedzie moja :D
UsuńSeche Vite mam w zapasach, ale pędzle Zoeva są prześliczne i na pewno sobie prędzej czy później jakieś od nich sprawię :D
OdpowiedzUsuńZiaja i manuk nie robią szału :))
OdpowiedzUsuńW niektórych częściach Polski już leży :D. U mnie nie padał i jak na razie się nie zanosi na to :D
Na te pędzelki Jessup też mam ochotę :) Wypatrzyłam je już jakiś czas temu na ebay'u :)
OdpowiedzUsuńZawsze czekam na świąteczny śnieg :D
OdpowiedzUsuń